Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Arcybiskup Stanisław Wielgus wyraża skruchę

0
Podziel się:

Arcybiskup Stanisław Wielgus wyraził skruchę z powodu uwikłania się w kontakty z służbami bezpieczeństwa PRL. W odezwie do diecezjan, ogłoszonej po 18, nowy metropolita warszawski zadeklarował, że podda się każdej decyzji papieża.

Arcybiskup powtórzył, że na nikogo nie donosił ani nie starał się nikogo skrzywdzić. Przyznał jednak, że samym faktem uwikłania w kontakty z SB skrzywdził Kościół. Dodał, że dokumenty PRL-owskich służb, z którymi zapoznała się kościelna komisja historyczna, mówią o tym, czego od niego oczekiwano, ale nie mówią, w jakim stopniu poddał się tym żądaniom. Arcybiskup dodał, że starał się nie wypełniać poleceń tajnych służb.
Metropolita przyznał też, że ponownie skrzywdził Kościół, kiedy, jak napisał, "w obliczu rozgorączkowanej kampanii medialnej zaprzeczyłem faktom tej współpracy. Wystawiło to na szwank wiarygodność wypowiedzi ludzi Kościoła, w tym również solidaryzujących się ze mną Księży Biskupów".
Metropolita warszawski przyznał, że powstała sytuacja rzuca cień na jego niedzielny ingres do archikatedry warszawskiej. "Jeśli mnie przyjmiecie, o co ze skruszonym sercem Was proszę, będę bratem wśród Was, który chce jednoczyć, a nie dzielić, modlić się i jednać ludzi w Kościele" - napisał arcybiskup. "Trudne i dla Was, i dla mnie doświadczenia ostatnich dni odczuwam jako zobowiązanie do tego, aby w swej służbie Kościołowi Warszawskiemu starać się otoczyć szczególną życzliwością i zrozumieniem ludzi zagubionych, zrażanych do instytucji Kościoła i przeżywających gorycz z powodu jego ludzkich niedostatków" - dodał metropolita warszawski.
Odezwa ma zostać odczytana podczas mszy we wszystkich parafiach archidiecezji warszawskiej.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)