Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

B. doradca Putina: możliwa jest kolejna rosyjska agresja na Gruzję

0
Podziel się:

Według byłego doradcy prezydenta Rosji, w lipcu możliwa jest kolejna rosyjska agresja na Gruzję. Gruzińskie media cytują wypowiedzi Andreja Iłłarionowa, który przewiduje, że do działań zbrojnych może dojść już za dwa tygodnie. Według szefa instytutu analiz ekonomicznych, sprzyjającym momentem będzie zakończenie 6 lipca manewrów armii rosyjskiej na Kaukazie oraz zaplanowana na ten dzień wizyta amerykańskiego prezydenta Baracka Obamy.  

Doradca Kremla za prezydentury Władimira Putina przypomina, że w ubiegłym roku działania wojenne zaczęły się kilka dni po zakończeniu manewrów wojskowych "Kaukaz - 2008". -"Ten scenariusz może się powtórzyć" - prognozuje Iłłarionow. Rok temu w dniu rozpoczęcia wojny również doszło do spotkania na szczycie. W Pekinie rozmawiali ze sobą Putin i George Bush. Według Iłłarionowa, Rosja zademonstruje w ten sposób niezależność od polityki Białego Domu. Analityk twierdzi, że celem Kremla jest doprowadzenie do rozpadu Gruzji na quasi - państewka.

Andrej Iłłarionow jest przekonany, że ubiegłoroczna wojna była przygotowywana od 2001 roku, kiedy Moskwa zaczęła wprowadzać "swoich ludzi" do separatystycznych władz Abchazji i Osetii Południowej. Były doradca Władimira Putina uważa, że aby wieloletnie przygotowania nie poszły na marne, konieczne są dalsze działania wojenne i do takich może dojść już w lipcu.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)