Na 10 lipca zaplanowana jest kolejna manifestacja w sprawie przywrócenia uboju rytualnego. Organizuje ją Związek Polskie Mięso.
Jak podkreśla szef związku Witold Choiński, to ostatni moment na przekonanie posłów, że przywrócenie uboju rytualnego to uniknięcie bezrobocia rolników, pracowników branży mięsnej.
Na 11-12 lipca planowane jest ostateczne głosowanie w Sejmie nad zmianą ustawy o ochronie zwierząt, która przywraca ubój religijny. Witold Choiński podkreśla, że takie rozwiązania są dozwolone w 22 krajach Unii Europejskiej. Dodaje, że źle by się stało, gdyby nasz eksport mięsa pozyskiwanego w ten sposób przejęły inne europejskie rynki.
Według Witolda Choińskiego, w manifestacji może wziąć udział około tysiąca osób. W środę o godzinie10.00 manifestacja ma wyruszyć z Torwaru w kierunku budynku Sejmu i stamtąd Alejami Ujazdowskimi przed Kancelarię Premiera.
IAR