W jednym, ponad połowa mieszkańców tego kraju chce, by Albert II pozostał na tronie, w innym sondażu zaledwie 34 procent. Wyniki badań opinii publicznej opublikowały belgijskie media.
Monarchia jest w centrum zainteresowania po abdykacji królowej Holandii, a także w związku z informacjami, że 79-letni król Belgów, który w tym roku obchodzi 20-lecie panowania jest już zmęczony i chętnie przekazałby władzę.
W sondażu, w którym ponad połowa Belgów chce, aby Albert II zasiadał na tronie możliwie jak najdłużej, ponad jedna trzecia chciałaby też, żeby zachował dotychczasową władzę. Bo w Belgii króla nie odgrywa tylko roli ceremonialnej, uczestniczy w rozmowach koalicyjnych przy tworzeniu rządu i to on próbuje też łagodzić konflikty między politykami z Flandrii i Walonii.
Albert II robił to ostatnio wiele razy, 26 procent Belgów liczy na niego także po wyborach w przyszłym roku. A czy następca tronu, książę Filip jest przygotowany już do roli króla? To również nurtuje Belgów, ale w sondażach na tak zadane pytania pozytywnie odpowiadała tylko jedna czwarta ankietowanych.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Reaktory w Belgii bezpieczne. Startują... O tym, że reaktory mogą być włączone i są bezpieczne, zadecydowała belgijska federalna agencja ds. kontroli energetyki nuklearnej. | |
Sprzedawcy nie chcą przyjmować pieniędzy Ledwie weszły do obiegu, a już są z nimi problemy w Belgii. Nowe banknoty o nominale 5 euro, które na początku miesiąca trafiły do portfeli Europejczyków, nie są wszędzie akceptowane. | |
Strajk na belgijskim lotnisku. Dogadali się? Pracownicy firmy bagażowej Swissport zakończyli strajk na brukselskim lotnisku Zaventem. |