Bandarenka odbywał wyrok 2 lat kolonii karnej za udział w opozycyjnej demonstracji po wyborach prezydenckich w grudniu 2010 roku. Po wyjściu z kolonii karnej w Mohylewie zadzwonił do żony i poinformował, ze jedzie do Mińska.
Wczoraj wolność odzyskał Andrej Sannikau, były kandydat na prezydenta. Obaj politycy zwracali się do prezydenta o zastosowanie aktu łaski. Na razie nie wiadomo, kiedy wyjdą na wolność ci działacze społeczni, którzy nie prosili o akt łaski . W więzieniach nadal przebywa Mikoła Statkiewicz, były kandydat na prezydenta i Aleś Bialacki, znany obrońca praw człowieka.
Białoruscy niezależni komentatorzy są zdania, że wyjściu na wolność polityków opozycyjnych sprzyjała zdecydowana postawa Zachodu. Stany Zjednoczone i Unia Europejska wielokrotnie apelowały do władz w Mińsku o wypuszczenie i zrehabilitowanie opozycjonistów. Wprowadziły również sankcje wobec oficjalnych białoruskich polityków, sędziów i milicjantów oraz biznesmenów blisko związanych z władzami.
IAR