Opozycjoniści i międzynarodowe organizacje zajmujące się obroną praw człowieka twierdzą, że chodzi o serię zabójstw politycznych. W białoruskich więzieniach od ponad roku przebywają biznesmeni z Wołkowyska: Nikołaj Awtuchowicz i Władimir Osipienko. Obaj zostali skazani za rzekome przygotowywanie zamachu terrorystycznego na urzędników państwowych.
Awtuchowicz został skazany na pięć lat pobytu w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze, a Osiepienka - na trzy lata. Zdaniem opozycji, obaj są ofiarami zemsty białoruskich władz za swoją działalność na rzecz ugrupowań demokratycznych i wspieranie niezależnej prasy.
Podczas dzisiejszych demonstracji białoruska opozycja będzie domagać się również zaprzestania represji wobec niezależnych dziennikarzy i zarejestrowania nieuznawanego Związku Polaków. Demonstracje, które planują opozycjoniści, są związane z organizowanym 16 dnia każdego miesiąca Dniem Solidarności.