Stowarzyszenie "Mów Prawdę" nie zarejestrowano, gdyż w dokumentach potrzebnych do rejestracji była pomyłka w dacie urodzin właściciela pomieszczeń, gdzie miała znajdować się siedziba organizacji. Uładzimir Niaklajeu uważa, że odmowa rejestracji świadczy o stronniczości i zapowiada, że ponownie będzie starał się o rejestrację stowarzyszenia. "Procedura wymaga zorganizowania ponownego zebrania organizacyjnego, co też zrobimy. Potem ponownie złożymy dokumenty. To strata czasu, ale cóż mamy robić" - mówi Niaklajeu.
Stowarzyszenie "Mów Prawdę" rozpoczęło działalność w lutym ubiegłego roku. Między innymi w oparciu o jego struktury Niaklajeu prowadził swoją kampanię prezydencką.