W tym roku Białoruś zebrała 350 tysięcy ton rzepaku, czyli niemal dwukrotnie mniej niż w roku ubiegłym, dlatego jest o 40-45 procent mniej rzepaku do wyrobu oleju. Planuje się, że białoruskie zakłady wyprodukują 100 tysięcy ton oleju rzepakowego, czyli o jedną trzecia mniej niż wynoszą potrzeby kraju.
Z kolei, eksport nasion lnu został wstrzymany do czasu zebrania ich odpowiedniej ilości na potrzeby kampanii siewnej.
Białoruś, wprowadzając zakaz eksportu produktów rolnych, idzie w ślady sąsiedniej Rosji. Władze w Moskwie już wcześniej wprowadziły zakaz eksportu ziarna, motywując to słabymi plonami.
Informacyjna Agencja Radiowa/