Marsz rozpoczął się w południe wiecem na placu przed mińską Akademią Nauk. - "Białoruś będzie żyć, nie patrząc na Czarnobyl, nie patrząc na reżim, Białoruś jest europejskim państwem" - mówili demonstranci. Wyrażali również stanowczy sprzeciw wobec planów budowy elektrowni atomowej w ich kraju. - "To straszne co oni chcą zrobić. To nie tylko nasz problem ale i polski i litewski. Musimy wszyscy razem z tym walczyć" - mówili.
Część osób zgromadzonych na placu przed Akademią Nauk próbowała przedostać się do centrum Mińska, ale drogę zagrodziły im oddziały OMONU-u. Nie doszło do żadnych starć z milicją. Nikt też nie został zatrzymany.
Akcja "Czarnobylski Marsz" zakończyła się po trzech godzinach.