Michalewicz wyliczając rządowe represje podkreśla, że w ciągu ostatniego miesiąca białoruskie władze nie wydały zgody na organizację żadnej z zapowiadanych przez opozycję manifestacji. Dodatkowo milicja zatrzymuje liderów opozycji za każdym razem gdy próbują zorganizować publiczne spotkania. Wysokie wyroki dostało dwóch działaczy opozycji: Andrej Kim i Siergiej Parsiukiewicz.
Tymczasem Unia Europejska i USA domagają się zaprzestania represji wobec opozycji i wypuszczenia na wolność wszystkich więźniów politycznych. To najważniejsze warunki wznowienia dialogu miedzy Brukselą i Waszyngtonem a Mińskiem