W Rangunie poinformowano, iż wyrok zostanie ogłoszony w połowie sierpnia. Nie podano powodów zwłoki. Jednocześnie sąd poinformował, iż postępowanie zostało już zakończone i nie będzie kolejnych przesłuchań świadków, ani wystąpień stron.
Organizacje broniące praw człowieka podkreślają, iż proces prowadzony był z rażącym naruszeniem zasad bezstronności. Przesłuchano kilkunastu świadków oskarżenia, głównie funkcjonariuszy policji oraz służb bezpieczeństwa i jedynie dwóch świadków obrony. Wnioski obrońców o przesłuchanie kolejnych zostały przez sąd odrzucone.
Aung San Suu Kyi jest oskarżona o naruszenie zasad przebywania w areszcie domowym, w którym spędziła czternaście z ostatnich dwudziestu lat. Grozi jej do pięciu lat więzienia. Opozycja sądzi, że junta wojskowa rządząca Birmą chce uniemożliwić laureatce Pokojowej Nagrody Nobla udział w przyszłorocznych wyborach powszechnych.
