Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Bruksela-Tusk-pakt na rzecz euro

0
Podziel się:

Polska deklaruje udział w pakcie na rzecz euro, ale na razie nie zobowiązuje się do podjęcia konkretnych działań. Premier Donald Tusk powiedział w Brukseli, że Warszawa poinformuje o swoich decyzjach dopiero po przeanalizowaniu założeń paktu.

Plan, który zostanie przyjęty na rozpoczynającym się dziś unijnym szczycie, ma zwiększyć konkurencyjność w strefie euro i poprawić kondycję wspólnej waluty. Kraje, które do niego przystąpią powinny zobowiązać się do konkretnych działań w takich dziedzinach jak zatrudnienie, stabilność finansów publicznych czy innowacyjność.
Polska, ponieważ nie ma wspólnej waluty, przystępuje do paktu dobrowolnie i potrzebuje trochę czasu na decyzję - mówił premier. "Ostateczna decyzja wymagała szczegółowej i precyzyjnej analizy. Dobrowolność przystąpienia do paktu oznacza także wybór momentu w jakim chce się do tego paktu przystąpić. Tym bardziej, że monitorowanie zobowiązań tych będzie raz do roku dlatego nie ma tu rygorystycznych oczekiwań, że to musi być jutro o godzinie 15tej" - powiedział.
Donald Tusk dodał, że Polska nie powinna mieć kłopotów ze spełnieniem większości wymogów. Jedno z założeń paktu mówi na przykład o limicie zadłużenia, a Polska ma go wpisany do konstytucji. Premier mówił o tym na zakończenie społecznego szczytu w Brukseli, w którym wzięli udział pracodawcy i związkowcy, a także przedstawiciele unijnych rządów.
Po spotkaniu premier zaapelował do Komisji by podjęła szybkie działania w związku ze wzrostem cen żywności. Mówił na przykład o możliwości zwiększenia importu cukru spoza Unii Europejskiej.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)