Brytyjski rząd chce, by borykające się z kłopotami finansowymi szpitale i fundusze powszechnej służby zdrowia przeszły w prywatne ręce. Budzi to sprzeciw brytyjskiego środowiska medycznego.
Ministerstwo zdrowia ogłosiło, że prywatne firmy mogłyby przejąć około 20 regionalnych trustów Narodowej Służby Zdrowia NHS oraz niektóre niewypłacalne szpitale.
- ZOBACZ TAKŻE:
Brytyjskie Stowarzyszenie Medyczne ostrzega, że może to oznaczać de facto prywatyzację części służby zdrowia, co z kolei może doprowadzić do rozbicia jej struktur. Rząd w Londynie zapewnia, że personel w dalszym ciągu będzie zatrudniony przez NHS, a majątek i sprzęt będzie nadal własnością państwową.
Wiceminister zdrowia, Ben Bradshaw wyjaśnił, że prywatne firmy przejmą szpitale na zasadzie franczyzy wnosząc nowe umiejętności i techniki zarządzania. Jak dodał, tego rodzaju eksperymenty w innych sektorach powszechnej służby zdrowia już się sprawdziły. Tym samym socjalistyczny rząd Partii Pracy może przeforsować reformy, jakich w obliczu społecznego sprzeciwu nie udało się przeprowadzić konserwatywnej premier Margaret Thatcher w latach 80.