"Wytypowano 250 takich ogłoszeniodawców. Policjanci weszli do 95 domów. Zatrzymano w nich dwie osoby, natomiast 37 osób doprowadzono do jednostek policji.W związku z tą akcją przesłuchano ponad 100 osób. 23 usłyszały zarzuty.Ta sprawa jest w dalszym ciągu rozwojowa" - podkreślił Piotr Bieniak.
Oprócz nerek ogłoszeniodawcy proponowali także szpik kostny albo płaty wątroby.
Wśród podejrzanych nie ma kupców. Policja zabezpieczyła komputery, by móc ustalić kto mógł być potencjalnym nabywcą. W Polsce pozyskanie komórek, czy narządów wbrew przepisom jest zabronione. Samo rozpowszechnianie ogłoszeń jest zagrożone karą do roku
pozbawienia wolności.
Policja apeluje też do administratorów sieci internetowych o niedopuszczanie do opublikowania tego rodzaju treści oraz ich usuwanie i powiadamianie policji badź prokuratury.
IAR