Po przeprowadzeniu badań wśród dzieci z dwóch miejscowości położonych najbliżej zakładów metalurgicznych okazało się, że u ponad 80 procent z nich stwierdzono zatrucie ołowiem. Na początku lipca do szpitali zaczęli zgłaszać się rodzice, którzy zauważyli u swoich dzieci pogarszający się stan zdrowia. Z oficjalnych informacji wynika, że w promieniu kilometra od fabryki mieszkało prawie 600 rodzin.
Zatrucie ołowiem może doprowadzić do uszkodzenia systemu nerwowego, wywołać anemię i zaniki pamięci, a w najcięższych przypadkach - spowodować śpiączkę. Zakłady metalurgiczne, zajmujące się produkcją między innymi cynku i ołowiu, działały na tym terenie od 2005 roku. Wcześniej lokalne władze rozpoczęły program przesiedlania mieszkańców, jednakże został on wstrzymany w roku 2006. Przypadki skażenia środkowiska w wyniku działalności fabryk i innych zakładów produkcyjnych nie należą w Chinach do rzadkości. Najczęściej odpowiedzialność za tego typu wypadki ponoszą lokalni urzędnicy nadzorujący pracę fabryk.
