Chińskie władze apelują do Korei Północnej o zapewnienie bezpieczeństwa Chińczykom przebywającym na terenie tego kraju.
Przedwczoraj Pjongjang zasugerował zagranicznym dyplomatom konieczność ewakuacji ambasad. Chiny na razie nie zamierzają wycofywać swego personelu z Korei Północnej.
Chińskie MSZ po raz kolejny wyraziło poważne zaniepokojenie sytuacją na Półwyspie Koreańskim. Jak poinformowano Chiny już wcześniej zwróciły się do północnokoreańskich władz z apelem o zapewnienie bezpieczeństwa zarówno dyplomatom przebywającym na terenie Korei Północnej, jak i zwykłym Chińczyków.
6 obywateli Chin wciąż znajduje się w koreańskiej strefie ekonomicznej Kaesong, blokowanej przez Północ. W niedzielę bramy strefy są zamknięte. Po "sugestiach" Pjongjangu na ewakuację swoich dyplomatów nie zdecydowało się żadne z państw. Na razie ewakuacji personelu ambasady nie rozważa także polskie MSZ.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Chińskie wojska w stanie gotowości Korea Północna straszy Południe i USA, ale ewentualny konflikt w znacznym stopniu zaangażowałby też Chiny. | |
Korea Północna i Chiny "umacniają przyjaźń" Północnokoreański przywódca Kim Dzong Un podjął w Pjongjangu delegacje wysokich rangą przedstawicieli chińskich władz. | |
USA obawia się zaognienia kryzysu. Co robi? Pociski Minuteman 3 zdolne do przenoszenia głowic nuklearnych stanowią podstawę amerykańskiego arsenału strategicznego. |