Część kibiców wyjechała już wczoraj po południu, samochodami. Niektórzy spędzili noc po czeskiej stronie w hotelach i pensjonatach w pobliżu granicy. Dziś o 9-ej wyruszyły do Wrocławia dwa pociągi specjalne - z Pragi i Brna. W każdym jedzie około ośmiuset kibiców. Wszyscy ubrani są w czerwone reprezentacyjne koszulki. Panuje wesoła atmosfera. Wśród kibiców są legendy czeskiego futbolu Antonin Panenka, Ladislav Vizek czy Zdeniek Nehoda. Jedzie też minister komunikacji.
Gęstnieje ruch na drogach prowadzących w kierunku przejść granicznych z Polską, przede wszystkim Kudowa - Nachod i Jakuszyce - Harrachov. Według czeskiej telewizji dziś do Wrocławia przyjedzie około 25 tysięcy czeskich kibiców.
IAR
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.