Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czy będą gimnazja męskie i żeńskie?

0
Podziel się:

Ministerstwo Edukacji poważnie bierze pod uwagę podział gimnazjów na męskie i żeńskie. To jeden z pomysłów na ograniczenie przemocy w szkołach. Dyskusja na temat zmian w gimnazjach pojawiła się po tragicznych wydarzeniach w Gdańsku.

Pedagog prof. Aleksander Nalaskowski uważa, że szkoły wyłącznie męskie lub żeńskie powinny istnieć. Nie może to być jednak zasadą powszechną. "Kultura społeczna jest koedukacyjna. Wolałbym, żeby moje dzieci chodziły do szkoły, w której zwraca się uwagę, jak chłopcy zachowują się w stosunku do dziewcząt i będą mieli szansę spotkania drugiej płci" - mówi Nalaskowski.
Podział gimnazjów krytykuje szefowa sejmowej komisji edukacji, Krystyna Szumilas z PO. Jej zdaniem, to nie zlikwiduje przemocy wśród młodzieży. "Młodzież będzie się spotykać na korytarzach szkolnych, na boisku czy poza szkołą. I przemoc po prostu będzie" - dodaje posłanka.
W Ministerstwie Edukacji trwa narada na temat sytuacji w gimnazjach. Spotkanie kuratorów oświaty i dyrektorów szkół zorganizowano po tragedii w szkole w Gdańsku. 14-latka odebrała sobie życie po tym jak jej koledzy molestowali ją na oczach całej klasy.
Minister edukacji Roman Giertych zapowiedział też, że w najbliższy piątek w gdańskim gimnazjum przedstawi program "Zero Tolerancji". Mają się w nim znaleźć m.in. propozycje ostrzejszych kar dla uczniów i nauczycieli.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)