Po 17-tej w Sejmie odbędzie się głosowanie nad poprawkami Senatu do ustawy medialnej. Jedna z nich przewiduje zniesienie w budżecie państwa limitu kwoty jaka corocznie ma być zagwarantowana dla mediów publicznych. Wcześniej Sejm ustalił taką minimalną kwotę na poziomie 880 milionów złotych - czyli tyle ile wynosiły wpływy z abonamentu w 2007 roku.
"Nie powinno się w czasach kryzysu robić tak drogich prezentów" - powiedział Donald Tusk. Jego zdaniem, nie może być tak, że kiedy wszystkim Polakom każe się oszczędzać, telewizja publiczna ma mieć więcej pieniędzy.
"W czasach kryzysu potrzeby tych, w których może uderzyć on najmocniej, są ważniejsze od potrzeb producentów telewizyjnych" - powiedział premier. Donald Tusk dodał, że ma nadzieję, iż jego argumentację podczas głosowania podzielą posłowie klubu Lewicy.
