Zdaniem Donalda Tuska, "zawsze znajdzie się jakiś polityk lub grupa, którzy uznają, ze reinterpretacja lub kłamstwo mogą im służyć do osiągnięcia celów". Premier podkreślił, że zadaniem muzeum będzie podtrzymywanie prawdy historycznej. "Placówka ma też zapobiegać używaniu historii jako oręża w konflikcie politycznym" - dodał szef rządu.
Premier zapowiedział, że podczas popołudniowego spotkania z europejskimi przywódcami przybyłymi do Gdańska również będzie mówił o potrzebie powstania takiej placówki dla wspólnego dobra. Jak zaznaczył, polska pamięć jest najlepszą drogą do porozumienia między narodami, które drugą wojnę światową przeżyły w konflikcie. Zdaniem premiera niezbędnym tego warunkiem jest dobrze przemyślana pamięć bez przemilczeń i fałszu.
Otwarcie Muzeum II Wojny Światowej ma się odbyć za 5 lat.