Szef rządu uważa, że PO jest osamotniona w dążeniu do zmiany mechanizmu finansowania partii politycznych z budżetu, który - jego zdaniem - jest nieuczciwy wobec społeczeństwa.
Według Tuska, ci, którzy opowiadają się utrzymaniem dotychczasowego mechanizmu, nie powinni wypowiadać się w sprawie walki z kryzysem i publicznych pieniędzy.
Premier zaapelował o poparcie projektu. Donald Tusk poandto zapowiedział, że w razie odrzucenia wniosku Platformy, jego partia poprze projekt SLD. Premier zaznaczył jednak, że ta propozycja nie jest idealna, gdyż faworyzuje partie, które mają mniejszą reprezentację w Sejmie.
Podczas przemówienia premiera posłowie opozycji skandowali nazwisko senatora Tomasza Misiaka.