Dzisiejsza "Gazeta Wyborcza" publikuje tekst rosyjskiego premiera zatytułowany "List do Polaków". Władimir Putin potępia układ Ribbentrop-Mołotow i przypomina, że przed wybuchem wojny porozumienia z nazistowskimi Niemcami zawierały też państwa zachodnie. Rosyjski premier pisze, że Polacy pierwsi zagrodzili drogę agresorowi, a potem wspólnie z innymi walczyli do końca z hitlerowcami. Przypomina, że Rosja i Polska były sojusznikami w tej bitwie.
W długim liście Putin pisze, że trzeba wyciągać wnioski z historii, ale że wyszukiwanie w niej powodów do wzajemnych roszczeń i krzywd jest szkodliwe. Przypomina, że podczas II wojny zginęło 27 milionów jego rodaków i że duma z Wielkiego Zwycięstwa przekazywana jest z pokolenia na pokolenie.
Były prezydent Rosji wyraża przekonanie, że przed Rosją i Polską otwierają się obiecujące perspektywy partnerskiej pracy. Na koniec Władimir Putin przekazuje Polakom życzenia pokoju, szczęścia i pomyślności.
Ten list z pewnością poprawi atmosferę przed rozpoczynającą się wizytą zwłaszcza w kontekście ostatnich rosyjskich publikacji dotyczących historii.
Konsultacje u premiera rozpoczęły się od osobnego spotkania z prezesem IPN Januszem Kurtyką. Reszta konsultacji jest podzielona na dwie części. W obu uczestniczą oprócz premiera wicepremier Grzegorz Schetyna i minister Radosław Sikorski.
W pierwszej turze wezmą udział także wiceminister Andrzej Kremer, szef UKIE Mikołaj Dowgielewicz, współprzewodniczący Komisji do spraw Trudnych, były szef MSZ Adam Daniel Rotfeld oraz dyrektor Departamentu Wschodniego w MSZ Jarosław Bratkiewicz.
O 14.30 rozpocznie się spotkanie dotyczące bezpieczeństwa energetycznego. Wezmą w nim udział minister skarbu Aleksander Grad, minister infrastruktury Cezary Grabarczyk, główny doradca premiera do spraw Energetycznych Maciej Woźniak oraz sekretarz Kolegium do spraw Służb Specjalnych Jacek Cichocki.
Wczoraj premier telefonicznie rozmawiał na temat wizyty premiera Rosji z prezydentem Lechem Kaczyńskim.