Skazany o zwolnienie może ubiegać się dopiero po odsiedzeniu 30 lat kary. Wspólniczkę, 24-letnią Małgorzatę B. oskarżoną o paserstwo i zacieranie śladów zabójstw, sąd skazał na 2 lata pozbawienia wolności. W ciągu kilku miesięcy w 2003 roku z pobudek rabunkowych Maciej Z. zabił 4 osoby, mieszkańców Brodnicy, Gdańska i Redy.
Prokurator żądał dla mordercy czterokrotnego dożywotniego więzienia z możliwością ubiegania się o zwolnienie dopiero po 35 latach. Dla jego wspólniczki, chciał 3 lat więzienia. Obrona żądała uniewinnienia. Jej zdaniem, nie ma przekonywujących dowodów dokonania zabójstw przez Macieja Z.
Proces trwał 3 lata. Odbyło sie prawie 50 rozpraw, a gdański sąd przesłuchał kilkudziesięciu świadków.