Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dymisje w Permie

0
Podziel się:

      Mer i władze miasta Perm na Uralu, w którym w piątek doszło do pożaru klubu nocnego, podały się do dymisji. Mer Arkadij Kac przyznał, że jego decyzja jest związana z tragicznymi wydarzeniami w klubie "Kulawy koń".
      Arkadij Kac tłumaczy, że podał się do dymisji dopiero teraz, gdyż wcześniej uważał za swój obowiązek pomóc przy likwidacji następstw tragedii. Mer podkreślił, że starał się uczciwie wypełniać swoje obowiązki, ale tak duża tragedia musiała wpłynąć na jego decyzję.
      Tymczasem dzisiejsze media informują o kolejnych ofiarach śmiertelnych pożaru w Permie. Według najnowszego bilansu liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 124. W szpitalach walczy o życie ponad 100 ciężko rannych osób.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)