Celnicy na razie przyjmują wnioski, ale nie oddają pieniędzy. Podatnicy kierują sprawy do sądów administracyjnych, ale te zawieszają postępowania, czekając na wyrok Trybunału. Gazeta dowiedziała się, że do tej pory wpłynęło około 25 tysięcy wniosków.
Do Polski sprowadzono jednak od wejścia naszego kraju do Unii ponad 2 miliony samochodów i od wszystkich zapłacono akcyzę w wysokości 65 procent wartości auta. Przyniosło to wpływy do budżetu w wysokości 2 miliardów złotych.Jeśli Trybunał uzna, że podatek jest sprzeczny z prawodawstwem Unii, to budżet będzie musiał oddać większośc tej sumy - pisze "Dziennik".
iar/Dziennik/jurczynski/dj