Zdaniem wysokiego rangą polskiego dyplomaty odpowiedź Rosji będzie testem, czy rzeczywiście coś się zmieniło w naszych relacjach z Kremlem.
Większość obrazów, o które upomina się MSZ, do 1946 roku zdobiło sale gdańskiego Muzeum Miejskiego. Choć była to już część Polski, Armia Czerwona uznała je za obiekty "trofiejne" i zabrała do ZSRR - pisze "Dziennik". Wśród wywiezionych obrazów są takie arcydzieła, jak "Pejzaż leśny" Jana Breughela starszego czy "Ucieczka do Egiptu" Corneliusza van Poelenburga. MSZ wystąpiło także o zwrot "Matki Bożej z Dzieciątkiem" zwaną Madonną Głogowską Łukasza Cranacha starszego, która od wieków zdobiła kolegiatę w Głogowie.
Więcej na ten temat - w "Dzienniku".
"Dziennik"/kry/MagM