Jego zdaniem, jest na to duża szansa. Drzewiecki już rozmawiał o swoim pomyśle z szefem Biura Narodów Zjednoczonych do spraw Środków Odurzających i Przestępczości (UNODC) Carlem Marshem. To ta agenda ONZ organizuje między innymi obozy sportowe dla młodzieży z najbiedniejszych regionów świata.
"Dziennik" pisze, że ONZ od dawna zajmuje się wyrównaniem szans młodzieży z najbiedniejszych regionów świata poprzez sport. Do tej pory były to jednak tak zwane projekty miękkie, czyli niewymagające inwestycji infrastrukturalnych. "Po prostu do tej pory było tak, że ONZ i jego agendy organizowały obozy sportowe dla młodzieży. Choćby teraz w lipcu w Polsce. My chcemy ich namówić do tego, by tym dzieciom zaczęli budować boiska" - tłumaczy Drzewiecki.
"Dziennik"/kry/dyd