Ale - jak ustaliła gazeta - to nie koniec, bo cały czas trwają kontrole konkretnych operacji prowadzonych w biurze. Audytem objęto między innymi zakup nieruchomości w Kazimierzu nad Wisłą od znajomych Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich. Kierownictwo CBA zakładało, że wart około 3 milionów złotych dom faktycznie należy do pary prezydenckiej. Założono, że mężczyzna przedstawiający się jako oficjalny właściciel pieniądze ze sprzedaży przekaże Kwaśniewskim. Operacja zakończyła się fiaskiem, a CBA ma teraz kłopot z nieruchomością: jej utrzymanie kosztuje fortunę, właściciel domaga się drugiej transzy zapłaty. A notariusz nie zgodził się na unieważnienie umowy - pisze "Dziennik. Gazeta Prawna".
dziennik/IAR/jm/to/