Po dwóch latach narzekań na Centralne Biuro Antykorupcyjne i bezkarność agentów rząd zmienia CBA w supersłużbę - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej". Daje jej kompetencje, o jakich Mariusz Kamiński za czasów PiS-u mógł tylko pomarzyć. Biuro ma teraz zbierać bez kontroli dane o chorobach, przekonaniach politycznych i religijnych oraz preferencjach seksualnych obywateli. Nie będzie się ograniczać do korupcji urzędników. Teraz ma ścigać wszystkich i wszystkie rodzaje przestępstw.
"Dziennik Gazeta Prawna" dotarł do projektu zmian ustawy o CBA. Nowela jest sprzeczna z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego oraz europejskimi standardami wolności obywatelskiej. Zmiany przyjął Komitet Stały Rady Ministrów.
Profesor Piotr Kruszyński mówi, że rządowe pomysły są niebezpieczne i szkodliwe. Nazywa je zamachem na wolność obywatelską. Rozwiązaniem zaniepokojony jest również profesor Antoni Kamiński, ekspert od walki z korupcją i założyciel Transparency International Polska.
Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
"Dziennik Gazeta Prawna" / kl / kusiak