"Tak zwane trójki, złożone z kuratora, pracownika urzędu miasta i policjanta od kilku tygodni prowadzą kontrole w szkołach. We wszystkich, które zostaną negatywnie ocenione, będzie wprowadzony program naprawczy" - czytamy w gazecie. Jednym z jego głównych elementów programu jest obowiązek noszenia przez uczniów jednolitego stroju. Zgodnie z nowymi regulacjami uczniowie wszystkich szkół nie będą mogli posługiwać się telefonami komórkowymi w trakcie lekcji.
Za niesubordynację będą kary: od upomnienia przez naganę, list do rodziców, prace społeczne, przeniesienie do innej szkoły. Najtrudniejsi uczniowie trafią do ośrodków wsparcia wychowawczego. Kary czekają też nauczycieli i dyrektorów szkół, którzy zlekceważą nowe przepisy. Dyrektor, który sprzeciwi się wprowadzeniu ministerialnego programu, może zostać nawet wyrzucony z pracy. Najłagodniejszą przewidzianą karą jest upomnienie.
Więcej o programie "Zero tolerancji" w dzisiejszym "Dzienniku".
"Dziennik" 09 02/Siekaj/jędras