OPINIA - Eberhardt-Ukraina- protesty
Władza w Kijowie chce przeczekać niepokoje społeczne. Tak wiceszef Ośrodka Studiów Wschodnich Adam Eberhardt komentuje fiasko odwołania premiera i wyjazd prezydenta Janukowycza do Chin.
Przywódcy ukraińskiej opozycji, wezwali protestujących na Majdanie do marszu pod budynki administracji prezydenta. Jednocześnie apelowali o pokojowy protest i nie reagowania na akcje prowokatorów. Adam Eberhardt w rozmowie z IAR przyznaje, że do kompromisu władzy z opozycją daleko. Rząd w Kijowie idzie w zaparte i coraz bardziej akcentuje swoje zdecydowane stanowisko w stosunku do opozycji. Według eksperta władze uważają, że nie ma szans na większą ekskalację i konfliktu dlatego starają się przeczekać i zmęczyć protestujących na Majdanie.
Ekspert OSW zwraca uwagę, że prezydent Ukrainy mimo niepokojów w Kijowie nie zmienił swoich planów i udał się do Chin z aż czterodniową wizytą zagraniczną. Według eksperta Janukowycz pojechał za granicę, by podkreślić, że sytuacja jest pod kontrolą. Odwołanie wizyty oznaczałoby przyznanie się do słabości.
IAR