Zauważa także, że w tym roku mróz daje się we znaki robotnikom dużo mniej niż w zeszłym. - "Pamiętam jak przechadzałem się po budowie w grudniu zeszłego roku. Trudno było mi przejść dookoła bo marzłem, a tam trwało betonowanie. W tym roku zima dużo mniej nam szkodzi, bo prace są wykonywane przede wszystkim wewnątrz" - mówi Kapler.
Wykonawca ma czas na rozliczenie prac przy podnoszeniu iglicy na Stadionie Narodowym do 4 stycznia. W operacji uczestniczy 200 osób.