Dobre objawy to przede wszystkim czucie w dłoni, która wskutek wypadku zostala niemal zmiażdzona, a także w prawej nodze, w której Kubica doznał kilku złamań. Nie bez znaczenia w dochodzeniu do zdrowia jest nastawienie samego Roberta - mówi jego przyjaciel, także obecny w szpitalu Mikołaj Sokół. "Lekarze dają z siebie wszystko i oczywiście organizm Roberta sam sobie pomaga w bardzo dobry sposób" - powiedział Sokół.
W Pietra Ligure Kubica poleży jeszcze najprawdopodobniej przez co najmniej dwa tygodnie - za kilka dni czekają go kolejne operacje.
Dziś Roberta Kubicę odwiedzi właściciel teamu Lotus Renault Gerard Lopez. Cały czas z polskim kierowcą jest też na miejscu jego rodzina i narzeczona.
IAR