Film Jakimowskiego otrzymał wcześniej w Wenecji nagrodę sieci kin studyjnych. To pogodna opowieść o 6 - letnim Stefku, który próbuje sztuczkami skłonić do powrotu ojca, który opuścił rodzinę przed kilku laty. â?ľKażdy z nas może złapać los za rękę, gdy ten próbuje nam mieszać w życiu - o tym jest ta filmowa opowieść - powiedział IAR Andrzej Jakimowski.
Widzom podobał się też film â?ľWino truskawkowe", zrealizowany według prozy Andrzeja Stasiuka pod tytułem â?ľOpowieści galicyjskie" i według jego scenariusza. Reżyser filmu Dariusz Jabłoński powiedział, że treścią filmu jest magia miejsca w którym żyjemy - czyli Europy Środkowo - Wschodniej. "To miejsce o trudnej historii, ale takie w którym można odnaleźć szczególną wartość, a ludzie szczególnie prości bywają bardzo prawdziwi i mądrzejsi od profesorów" - powiedział Dariusz Jabłoński.
Jutro w Gdyni między innymi pokazy filmów â?ľBenek" Roberta Glińskiego i â?ľPora umierać" Doroty Kędzierawskiej z Danutą Szafarską w roli głównej.
Oprócz konkursu głównego o nagrodę Złotych Lwów są jeszcze dwa odrębne konkursy. O laury walczą filmy niezależne, a także etiudy studenckie. Festiwal polskich filmów potrwa do soboty wieczorem.
