Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Franciszek w Asyżu

0
Podziel się:

papież-Asyż-wizyta

Ważne i mocne słowa popłynęły z ust papieża Franciszka w Asyżu. Wczoraj, w dniu święta świętego Franciszka papież odwiedził miejsce jego narodzin. Żadna z papieskich wizyt w tym mieście w ostatnich latach nie cieszyła się aż takim zainteresowaniem.
Jak relacjonuje z Asyżu specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, od pierwszej do ostatniej minuty papież nawiązywał do świętego Franciszka, swojego patrona. Duchownym mówił, że mają służyć Bogu i ludziom i wyrzec się bogactwa i pazerności. Podczas mszy przed bazyliką świętego Franciszka apelował o pokój. "Kto idzie za Chrystusem, otrzymuje prawdziwy pokój, ten pokój, który tylko On, a nie świat mogą nam dać. Jest to pokój Chrystusa, który przeszedł przez największą miłość, miłość krzyża" - mówił Franciszek. Zaapelował także o zakończenie wojen na Bliskim Wschodzie w tym w Syrii.
Papież spotkał się też z młodzieżą i odpowiadał na pytania. "Ojcze Święty, jak wykorzystać talenty dane od Boga?" - pytała jedna z uczestniczek spotkania. Franciszek mówił młodym o wartości małżeństwa i o tym, że nie można żyć w kulturze "prowizorki".
Pielgrzymi, którzy przyjechali do Asyżu byli zachwyceni zarówno słowami papieża jak i samym miejscem. "Tu jest spokój, nie ma nerwów. Czuć, że tu ludzie kontemplują" - mówi pani Hanna, która przyjechała z franciszkańską pielgrzymką z Gdańska.
W Asyżu papież spotkał się także z chorymi, biednymi i odwiedził groby świętego Franciszka i świętej Klary.
We mszy świętej z papieżem w Asyżu wzięło udział 50 tysięcy osób.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)