Cztery osoby zginęły w powodziach, gdy rzeki w tym rejonie wezbrały i zalały wiele miasteczek. 2300 osób ewakuowano z ich domostw, zagrożonych żywiołem. W Sewennach w ciągu trzech dni spadło tyle deszczu, ile zazwyczaj notuje się w ciągu całego roku. Stan wód w rzekach przekroczył krytyczny poziom.
Wiele dróg jest nieprzejezdnych. W siedmiu departamentach wprowadzono stan alarmowy trzeciego stopnia na czterostopniowej skali.
Według meteorologów, opady będą utrzymywać się przez najbliższe dni. Ma im towarzyszyć silny wiatr.