Eureko w ugodzie chce obiecanych 21 procent akcji PZU, wprowadzenia spółki na giełdę do listopada tego roku i dodatkowo ponad 35 miliardów złotych odszkodowania. Holendrzy są jednak w stanie zredukować jego wysokość, a nawet zrezygnować z odszkodowania. Minister Grad powiedział "Gazecie Prawnej", że ugoda powinna zostać wynegocjowana przez obie strony sporu.
Eureko potrzebuje miliarda euro, czyli czterech miliardów złotych kapitału. Spółka straciła ostatnio prezesa, a w ubiegłym tygodniu pojawiły się informacje zwiastujące kłopoty jednego z głównych udziałowców holdingu - firmy Achmea.
"Gazeta Prawna"/IAR/kl