Rywalizacja o wielką inwestycję między Polską, a Słowacją trwała rok. Jak dowiedział się dziennik sprawa jest w końcu przesądzona. Amerykanie wybrali Łódź. Inwestycja ma być dofinansowana przez rząd polski, a umowę z Dellem premier Jarosław Kaczyński podpisze podczas wrześniowej wizyty w Stanach Zjednoczonych.
"Gazeta Wyborcza" pisze, że Dell wraz z kontrahentami ma zatrudnić docelowo 12 tysięcy osób. Komputerowy gigant liczy przede wszystkim na polską młodzież: od 20 do 30 procent zatrudnionych w nowej fabryce ma mieć wyższe wykształcenie i bardzo dobrze znać język angielski. Dlatego o miejscu inwestycji przesądziła między innymi liczba studentów w Łodzi - 106 tysięcy.
Więcej na ten temat - w "Gazecie Wyborczej".
"Gazeta Wyborcza"/kry/skw.