Według źródeł "Gazety Wyborczej" w Waszyngtonie, negocjacje w sprawie patriotów "idą bardzo źle". Umowa o statusie wojsk USA w Polsce - bo wraz z baterią Patriotów w naszym kraju znajdzie się kilkudziesięciu amerykańskich żołnierzy - po ponad 9 miesiącach od podpisania deklaracji powinna być gotowa.
Amerykanie chcą wysłać do Polski rakiety bez głowic, które służą do uderzenia w nadlatującą wrogą rakietę. Nie jest jasne, gdzie trzymaliby głowice do nich - w tej samej bazie w Polsce, czy na przykład w Niemczech. A od tego zależy, jak szybko w razie zagrożenia Patrioty zostałyby uzbrojone.
Jedno ze źródeł "Gazety Wyborczej" twierdzi, że decyzja o wysłaniu do Polski nieuzbrojonych Patriotów to element polityki rządu Baracka Obamy "nowego otwarcia wobec Rosji" - czyli nierobienia niczego, co mogłoby Moskwę drażnić.
"Gazeta Wyborcza" dodaje, że spór z Amerykanami dotyczy też tego, czy stacjonujący w Polsce amerykańscy żołnierze mieliby płacić podatki, a jeśli już - to jakie.
"Gazeta Wyborcza"/IAR/kry/dabr