Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Gazeta Wyborcza" - Dudek: Janas nie miał argumentów sportowych

0
Podziel się:

Jerzy Dudek sugeruje w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", że o powołaniach na mundial nie do końca decydowały czynniki sportowe. "Wiem, jakie są układy i zależności między trenerami, a agentami piłkarzy" - mówi były reprezentacyjny bramkarz.

Dudek dodaje, że czasem nie bierze się obrońcy, żeby zrobił miejsce pomocnikowi, a na tę pozycję można wziąć "poleconego" zawodnika.
Piłkarz Liverpoolu ma żal do trenera, że o jego decyzji dowiedział się z telewizji. "To największa strzała w serce jaką w życiu dostałem" - mówi "Gazecie Wyborczej". Podkreśla, że sam Paweł Janas kilkanaście dni wcześniej chwalił jego formę.
Tymczasem dziennik pisze, że ponad połowa Polaków - 52 procent - uważa, że Paweł Janas źle zrobił, nie powołując do kadry na mundial Jerzego Dudka. Z kolei 43 procent jest zdania, że selekcjoner postąpił niesłusznie zostawiając w domu Tomasza Frankowskiego. Zwolennicy trenera są w mniejszości - stanowią odpowiednio - 21 i 18 procent.
Sondaż telefoniczny przeprowadziła PBS DGB dla "Gazety Wyborczej" na losowej próbie 500 osób.

"Gazeta Wyborcza"/kry/jędras

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)