Krystyna Naszkowska, komentująca część expose dotyczącą rolnictwa, jest rozczarowana programem rolnym. Jej zdaniem brakowało wypowiedzi premiera o reformie KRUS, usprawnianiu pracy agencji rolnych czy polityce rolnej rządu. Platforma, zdaniem komentatorki, odpowiedzialność za rolnictwo scedowała na ludowców. Naszkowska podkreśla jednak, że mimo tych braków w expose premier poświęcił rolnictwu o wiele więcej uwagi niż jego poprzednicy.
Z kolei zaniem Rafała Steca Donald Tusk jest pierwszym premierem, który poświęcił część expose sportowi. Tusk przyrzekł, że Euro 2012 jednak się w Polsce odbędzie. Stec z zadowoleniem przyjął obiecany przez Tuska narodowy program "Boisko w mojej gminie", dzięki któremu Polska będzie miała nowe pokolenie piłkarzy.
Marginalnie potraktowana została natomiast, zdaniem publicystki "Gazety Wyborczej" Elżbiety Cichockiej, opieka zdrowotna. Jak pisze Cichocka, obiecana w expose "szybka decyzja" nie będzie rozwiązaniem dla licznych problemów, z którymi boryka się polska służba zdrowia. Hasła premiera dotyczące godziwych pensji dla pielęgniarek i lekarzy komentatorka "Gazety" uznała za zbyt ogólnikowe. Pracownicy służby zdrowia czekają na konkrety.
"Gazeta Wyborcza"/kw/dabr