Dziennik cytuje wypowiedź posłanki Julii Pitery, która uważa, że powrót Abgarowicza na stanowiska partyjne jest katastrofą dla partii.
"Gazeta Wyborcza" przypomina, ża Abgarowicz jest jedną z głównych postaci w niesławnej koalicji SLD-UW. Rządziła ona Warszawą do 2002 roku.
Według dziennika, Abgarowicz został wybrany na szefa mazowieckiej PO według instrukcji rozdawanych przez ludzi Pawła Piskorskiego. Protestują przeciw temu inni dzialacze PO. "Gazeta Wyborcza" cytuje Hannę Gronkiewicz-Waltz, której zdaniem takie głosowanie było niedopuszczalnym sterowaniem demokracją.
Tymczasem wiceszef mazowieckiej PO Sławomir Potapowicz przekonuje, że zarzuty dotyczące głosowania są wyssane z palca. "Gazeta Wyborcza" zauważa, że Potapowicz jest bliskim współpracownikiem Pawła Piskorskiego.
iar za GW/trela/zr