Zdaniem Komisji Europejskiej dwie ustawy - o paszach i o nasiennictwie - zakazują wprowadzania na polski rynek nowych produktów produktów genetycznie modyfikowanych. "Gazeta Wyborcza" przypomina, że rząd PiS - a szczególnie były minister środowiska Jan Szyszko - był głuchy na argumenty Unii. Tymczasem - jak zwraca uwagę dziennik - przeciwnych wprowadzaniu genetycznie przetworzonej żywności jest prawie 80 procent Polaków.
Bruksela wszczęła wobec Polski procedurę dyscyplinarną. Na ostrzeżenie Unii rząd musi odpowiedzieć do 23-go grudnia. Gazeta alarmuje, że jeśli Polska nie zmieni prawa, Bruksela pozwie nasz kraj do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. A to - jak wyliczają eksperci - może kosztować Warszawę ponad 4 do 260 tysięcy euro grzywny za każdy dzień zwłoki w nowelizacji prawa.
Więcej o genetycznie modyfikowanej żywności i sporze z Brukselą - w "Gazecie Wyborczej"
"Gazeta Wyborcza"/IAR/kw/kk