Związany z PSL, prezes Agencji Rynku Rolnego Bogdan Twarowski tuż po objęciu stanowiska sfinansował z jej środków czesne za studia, jakie podjął w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. "Gazeta Wyborcza", która opisuje sprawę, podkreśla, że w agencji obowiązuje rozporządzenie pozwalające finansować studia pracownikom zatrudnionym tam minimum przez dwa lata i na kierunkach studiów przydatnych instytucji. Żadnego z tych warunków nie spełnia prezes - dodaje dziennik.
Gazeta przypomina, że o Bogdanie Twarowskim stało się głośno, gdy pracownicy Agencji wysłali do premiera list, w którym opisali przykłady łamania prawa przez nowego szefa. Miał między innymi zasiadać wbrew prawu w radach nadzorczych trzech spółek podległych Agencji. Odwołał też wszystkich kierowników regionalnych instytucji bez podania przyczyny.
IAR/gw/łp/to/