Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Gdańsk komentarze po zamieszkach

0
Podziel się:

Zmiana przepisów dotyczących organizowania imprez i manifestacji jest konieczna - uważają goście programu Radia Gdańsk "Śniadanie nad morzem". Po wczorajszych starciach w Warszawie prezydent chce nowelizacji ustawy o imprezach masowych. Jego zdaniem ich organizatorzy w większym stopniu powinni odpowiadać za wyrządzone szkody.

Radna sejmiku województwa pomorskiego z SLD Małgorzata Ostrowska uważa, że zmiana przepisów to jedno. Trzeba też w bardziej przemyślany sposób organizować uroczystości. Więcej powinno być inicjatyw wypływających z samorządu czy organizacji społecznych, które dadzą ludziom rozrywkę i radość. Zdaniem radnej same marsze zawsze będą prowokowały do starć.
Poseł PO Tadeusz Aziewicz uważa, że podobne zachowania będą się powtarzać. Jego zdaniem nastroje w społeczeństwie odzwierciedla wejście do sejmu formacji o skrajnych poglądach, takich jak Ruch Palikota. "Będziemy mieli starcie dwóch radykalizmów: starego liberała i chorych skrajnych liberałów" - twierdzi poseł i - jak mówi - wczoraj mieliśmy pierwszy symptom. Aziewicz podkreśla, że osoby o umiarkowanych poglądach będą musiały się z tym uporać.
Tymczasem poseł PiS Janusz Śniadek twierdzi, że nowe prawo nie wymusi dyscypliny. Jego zdaniem właściwa droga jest ta, na którą wskazywał prezydent Bronisław Komorowski we wczorajszym wystąpieniu. Chodzi o podnoszenie poziomu zaufania obywateli do państwa, ale przede wszystkim zaufania obywateli między sobą.
Po wczorajszych zamieszkach w Warszawie policja zatrzymała 210 osób, niemal połowa z nich to obcokrajowcy. Chuligani zdewastowali 14 radiowozów, 40-tu policjantów zostało poszkodowanych.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)