Sąd oddalił wniosek o utrwalanie przebiegu procesu na nośnikach dźwiękowych. Przewodnicząca składu orzekającego uznała środki jakimi jest utrwalany przebieg rozprawy za wystarczające. Przypomniała, że wypowiedzi oskarżonych są protokołowane, a na potrzeby protokolantów są one rejestrowane.
Podczas dzisiejszej rozprawy na ławie oskarżonych po raz kolejny zabrakło generała Czesława Kiszczaka. Były szef MSW nie przedstawił tym razem usprawiedliwienia. Sąd zdecydował się kontynuować proces pod jego nieobecność.