Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Graś: Kaczyński ingeruje w wolne media

0
Podziel się:

Jedynka-Graś-Smoleńsk

To ingerencja polityka w wolne media. Powinny interweniować stowarzyszenia dziennikarskie. Tak rzecznik rządu ocenia wczorajsze oświadczenie prezesa PiS w sprawie zwolnień dziennikarzy piszących o śladach trotylu na wraku TU-154.
Jarosław Kaczyński wyraził opinię, że po przyznaniu przez prokuraturę, że detektory wykryły trotyl, należy przywrócić do pracy w "Rzeczpospolitej" Cezarego Gmyza. Paweł Graś mówił w radiowej Jedynce, że w ten sposób prezes PiS stawia żądania prywatnemu wydawcy i próbuje kształtować politykę w redakcji dziennika. Zdaniem rzecznika rządu, w tej sprawie powinny interweniować dziennikarskie stowarzyszenia.
Rzecznik rządu oczekuje też jednoznacznych wypowiedzi prokuratury w sprawie trotylu. Podkreśla jednak, że to czy znajdował się on wraku wyjaśnią dopiero badania ekspertów. Zdaniem Pawła Grasia, istotą dyskusji w tej sprawie jest to czy 10 kwietnia 2010 roku doszło do zamachu. I - jak dodał - na razie nic nie wskazuje na to, by tak się stało. Według rzecznika rządu, w tej sprawie najbardziej wiarygodny jest raport Jerzego Millera, a "innej prawdy nie będzie".
Paweł Graś poinformował też, że polski rząd jest w każdej chwili gotowy do sprowadzenia wraku TU-154 ze Smoleńska. Wojsko udzieli w tej sprawie pomocy logistycznej i organizacyjnej. Nie chciał się wypowiadać w sprawie terminów, wyraził jednak nadzieję, że Rosjanie "zrobią to bez zbędnej zwłoki". Rosja poinformowała, że wrak zostanie sprowadzony do Polski po zakończeniu rosyjskiego śledztwa smoleńskiego. Paweł Graś ma nadzieję, że Rosjanie nie poczekają z tym do zakończenia naszego śledztwa.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)