Po trzech dniach intensywnych rozmów i konsultacji z udziałem liderów partii oraz prezydenta wiadomo na razie, że w skład nowego rządu wejdą trzy partie - rządzący dotąd socjaliści, opozycyjna centrowa Nowa Demokracja oraz opozycyjni nacjonaliści z partii Laos. Jako nowy premier wymieniany jest ekonomista Lukas Papademos, chociaż w mediach co kilka godzin pojawia się nazwisko kolejnego potencjalnego kandydata.
Ustępujący premier Jeorjos Papandreu zapewniał we wczorajszym pożegnalnym wystąpieniu telewizyjnym, że jego następcy wypełnią wszystkie warunki postawione przez Brukselę i do Aten popłyną europejskie pieniądze. "Najważniejsze siły polityczne w Grecji jednoczą swoje wysiłki, aby zagwarantować Grekom, że zrobimy wszystko, co potrzeba, aby weszło w życie porozumienie z Brukselą" - powiedział.
Sami Grecy są już jednak zniecierpliwieni przedłużającymi się negocjacjami. Uspokojenie sytuacji jest warunkiem wypłaty przez Brukselę kolejnej transzy pomocy dla Grecji.
IAR