Największe poparcie do tej pory opozycjoniści uzyskali dwa dni temu, gdy na ulice stolicy wyszło 60 tysięcy osób.
Niezależni komentatorzy twierdzą, że ludzie są zniechęceni podziałami wśród liderów opozycji. Wpływ na zmniejszanie się poparcia dla protestów ma również czas. Gruzini chcą radykalizacji form protestu i jak najszybszej dymisji Micheila Saakaszwilego. Liderzy opozycji wzywają natomiast do spokoju i działań zgodnych z konstytucją.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.