Także przed więzieniem w Scheveningen od kilku dni czekają na Mladicia
dziennikarze i ekipy telewizyjne. Każdy chce zająć jak najlepsze miejsca do sfilmowania przyjazdu byłego serbskiego generała. "Nie jest to łatwe, bo policja już od kilku dni odgrodziła więzienie, nie dopuszczając dziennikarzy do budynku" - skarży się jeden z dziennikarzy. Jeśli jednak Mladicia przetransportują helikopterem, to najlepsze zdjęcia zrobią kamerzyści, którzy kamery ustawili w mieszkaniach na najwyższym pietrze stojącego w pobliżu bloku. To
właśnie z tych miejsc sfilmowano Slobodana Milosevicia, którego w 2001 roku przekazano do Hagi. Wówczas helikopter z byłym prezydentem dawnej Jugosławii wylądował na wewnętrznym placu więziennym. Cały świat obiegły wtedy zdjęcia Milosevicia, prowadzonego do celi przez policjantów.
Informacyjna Agencja Radiowa